Samotna wyprawa do Indonezji. Miesiąc spędzony w drodze przez wulkany i plaże, pola ryżowe i tropikalne lasy. Świątynie, kadzidełka, spotkanie z szamanem Ketutem i Boże Narodzenie o zapachu dojrzałych durianów. Było bosko!
UWAGI:
U dołu s. tyt. i u góry okł.: National Geographic.
Afryka. Upał i lwy. Obozowisko na sawannie, gdzie za dymem z ogniska kryją się plujące jadem węże, pająki i skorpiony, a także pewien uparty Polak, który w poszukiwaniu sensu życia wybrał się na safari. I został królem Masajów, czyli mzungu mjinga.
Kim naprawdę był Ernesto Che Guevara? Bezwzględnym mordercą czy wrażliwym lekarzem, który chciał walczyć z niesprawiedliwością? Wyruszam w podróż po Kubie. Czytam jego dzienniki, tańczę, przechodzę przez dżunglę i pola tytoniu. Razem ze mną wędruje Flegmatyczny Anglik, Szalony Hiszpan i zastępy tajnych agentów.
W swojej najnowszej książce Beata Pawlikowska - podróżniczka i autorka audycji "Świat według Beaty Pawlikowskiej" w Programie 1 Polskiego Radia - zabiera nas do Azji.Bierzemy udział w pełnym przygód rajdzie Rainforest Challenge, którego trasa wiodła przez dziewiczą dżunglę, zwaną Dżunglą Dinozaurów, w malezyjskiej prowincji Johor.Przedsięwzięcie okazało się karkołomne nawet dla konwoju czterdziestu odpowiednio przygotowanych samochodów terenowych i specjalnie wyszkolonych ekip. Przez cały czas uczestnikom rajdu towarzyszyły ulewne monsunowe deszcze, stada krwiożerczych pijawek i tajemnicze szare tygrysy. Za plecami przemykał chiński szpieg...
Podobno są drzwi w połowie drogi pomiędzy światem znanym a niewidzialnym. Jak można je przekroczyć? I co jest po drugiej stronie? W dżungli amazońskiej wyjce ryczały jak lwy, krzyczały papugi, wiły się węże i pełzały pająki. A ja patrzyłam w oczy szamana, piłam wywar z ayahuaski, jadłam zupę z małpy i szukałam prawdy.
Stuletni emeryci w parku grają w warcaby, ćwiczą tai-chi i recytują wiersze. Kobieta przed zajściem w ciążę przez 2 lata specjalnie wzmacnia swój organizm, żeby dziecko było silne i zdrowe. Dobry lekarz przyjmuje zdrowych ludzi i przepisuje im odpowiednią dietę, bo wiadomo, że najlepszym lekarstwem jest to, co masz na talerzu, a najważniejszym celem tradycyjnej medycyny chińskiej jest zapobieganie chorobom. Prawie wszyscy żyją zgodnie z pozytywną filozofią taoizmu, buddyzmu lub konfucjanizmu, które zalecają bliski kontakt z naturą, pracę nad własnym rozwojem i przyszłością. I tylko Chińczycy potrafią tak zaparzyć herbatę, żeby wydobyć z niej wszystkie szlachetne smaki, ukrytą kroplę miodu albo egzotyczny kwiat.
Noc jaguara i wilgotna, gorąca amazońska dżungla. Czas stoi posłusznie, zaczepiony o gałęzie drzew. Szaman zaczyna śpiewać, a najego wezwanie przychodzą demony hekura. Są nieziemsko piękne i pożerają ludzkie dusze. Płynę czółnem po Amazonce, wędruję przez gęstwinę, mieszkam z Indianami i odkrywam odwieczne prawo dżungli.
Kto nie słyszał o cudownie zdrowym japońskim jedzeniu, o samurajach, gejszach, japońskiej precyzji, uprzejmości, japońskich komiksach, grach i gigantycznie wielkich, nowoczesnych miastach? O japońskiej tradycji, kulturze i niezwykłej religii shinto?... O medytacji zen, japońskich drzeworytach i sztuce japońskiego minimalizmu?... O zapasach sumo, sushi i słynnej japońskiej zielonej herbacie? Ja słyszałam. Pojechałam do Japonii. I okazało się, że wszystko jest inaczej!!!!!!
Tropikalne ulewy na Amazonce. Stada piranii, przerażająca rybka canero i wyjątkowo śliska żaba. I blondynka, która wreszcie zrozumiała, że czasem w dżungli zamiast myśleć po europejsku, trzeba się szybko rozebrać. Oraz wszystko, co chcielibyście wiedzieć o bananach, ale nie wiedzieliście, że można o to zapytać.