Pierwsza książka Wiktora Suworowa napisana specjalnie dla polskich czytelników!!!Słynny były oficer GRU ze swadą urodzonego gawędziarza i znawcy tematu przedstawia kilkadziesiąt postaci, które wywarły wielki wpływ na dzieje Rosji, Europy i świata. Znaleźli się w tym zbiorze Stalin, Hitler, Katarzyna II, Rasputin, Napoleon, Reagan, Beria oraz Iwan Groźny, ale także Piłsudski, Jaruzelski, Dzierżyński i Ryszard Kukliński.A do tego wywiad rzeka z Wiktorem Suworowem, przeprowadzony przez Piotra Zychowicza, enfant terrible polskiej publicystyki historycznej, autora bestsellerów Pakt Ribbentrop-Beck (REBIS 2012), Obłęd ’44 (REBIS 2013) i Opcja niemiecka (REBIS 2014). Suworow w wyjątkowo szczerej rozmowie wyjaśnia, dlaczego zdradził Związek Sowiecki i przeszedł na stronę Zachodu. Rozwija swoje znane już śmiałe tezy historyczne - na czele z twierdzeniem, że Hitler w 1941 roku uprzedził atak Stalina - oraz ujawnia wiele nieznanych faktów z własnego, barwnego życiorysu.
Teresa Torańska od początku lat osiemdziesiątych poszukiwała odpowiedzi na pytanie "Czym jest komunizm?", a w szczególności jego polska wersja, zarówno w wersji stalinowskiej, jak i późniejszej - aż po rok 1989. Temu służyły rozmowy przeprowadzane z działaczami partyjnymi lub ludźmi mogącymi z bliska obserwować mechanizmy władzy. Siedem z nich ukazało się w drugim obiegu w 1985 roku pod tytułem Oni. Zawartość Aneksu stanowi sześć kolejnych - trzy w różnym stopniu przygotowane do publikacji za życia autorki oraz trzy opublikowane (w skróconej wersji) w "Gazecie Wyborczej". Na pytania Torańskiej odpowiadają: Artur Hajnicz - oficer polityczny LWP i dziennikarz, Jerzy Morawski - sekretarz KC PZPR, Jerzy Pomianowski - dziennikarz, tłumacz literatury pięknej, Samuel Sandler - historyk literatury polskiej, Artur Starewicz - sekretarz KC PZPR i Walenty Titkow - sekretarz komitetów wojewódzkich PZPR w Warszawie i Krakowie.
Gdybyśmy byli początkującym kabaretem, a któryś z nas zapomniałby skeczu, dwóch pozostałych zrobiłoby wszystko, żeby go uratować. Po piętnastu latach na scenie, gdy widzimy kolegę stojącego - umownie - nad takim wielkim szambem, to nas tak bawi, że po prostu trzeba podejść i go pchnąć. Zrobimy wszystko, żeby go pogrążyć.
W latach 90. ubiegłego wielu światy gangsterów i ówczesnych celebrytów mieszały się ze sobą praktycznie na co dzień. Aktorzy, sportowcy, gwiazdy estrady, a nawet dziennikarze i politycy nie widzieli niczego złego w pokazywaniu się w towarzystwie znanych przestępców. Czuli się nawet w pewien sposób nobilitowani, że znają kogoś z "miasta“. Gdyż dzięki temu mogli choćby liczyć na odzyskanie skradzionego samochodu, zmobilizowanie do efektywnej pracy ekipy remontowej czy dostawę kokainy. Gotowe na wszystko modelki, aktorki i piosenkarki dzięki gangsterom robiły kariery, które w żaden sposób nie było proporcjonalne do ich talentu. - Lgnęli do nas tacy ludzie, że czasami sam się dziwiłem, że nie boją się kompromitacji - wyznaje Sokołowski. Oto prawdziwy obraz Polski lat 90. widzianej oczyma nie tylko "Masy". Opowiadamy też o innych ówczesnych celebrytach z przestępczego świata, których pseudonimy i nazwiska stale gościły wówczas na pierwszych stronach gazet, byli powszechnie rozpoznawalni.
Tajemnica śmierci, zagadka odchodzenia, ciało i dusza. Magdalena Rigamonti odsłania fizyczność i metafizykę śmierci w rozmowie z jedynym polskim balsamistą, przed którym ludzkie ciało nie ma żadnych tajemnic. Rozmawia o znakach, energii, zdarzeniach niewyjaśnionych i fizjologii człowieka, z którą mierzy się balsamista, przygotowując go do ostatniej drogi. Na co dzień nie przyjaźnimy się ze śmiercią, nie chcemy oglądać wypadków, chorób, zmarłych. To wszystko zmienia się w chwili, kiedy odchodzą najbliżsi. Wtedy zaczynają się trudne rozmowy i decyzje. Bliscy przychodzą do prosektorium pełni bólu, żalu, w rozpaczy i z poczuciem straty. A balsamista.? Ma ich zrozumieć, opanować emocje, przyjąć na siebie pierwsze uderzenie. Zapytać, czy mama chciałaby trzymać w rękach książeczkę do nabożeństwa, bo skoro tata nie trzymał, to ona mu w niebie przekaże. Jakiego koloru ma być szminka, jakie rajstopy, jak uczesać grzywkę. I dzieci, maleńkie nieżywe płody, które zaprzeczają logice istnienia, i zmarłe kobiety w ciąży. Czy do balsamisty przychodzą duchy? Podobno nie, bo on robi wszystko tak, jak zmarli by sobie życzyli. Nie boi się z nimi przebywać.
"Byłam ...odważna. I pewnie do dziś trochę taka jestem. Albo, wie pan co? Może po prostu nie miałam wyobraźni, żeby się bać. Stąd ta odwaga. Jak się człowiek bije o godność, o prawo do życia w godności, to może góry przenosić".W 2018 roku wsparła protest rodziców dzieci z niepełnosprawnościami, aktywnie włączyła się w Strajk Kobiet, protestowała przeciwko wydarzeniom na polsko-białoruskiej granicy. Mówi, że "nie wolno zostawić w potrzebie ludzi, którzy są zagrożeni". Wanda Traczyk-Stawska - wojowniczka, aktywistka, kobieta instytucja, moralny autorytet. Walczyła w powstaniu warszawskim jako strzelec i łączniczka Oddziałów Osłonowych Wojskowych Zakładów Wydawniczych (WZW) - Biura Informacji i Propagandy - Komendy Głównej AK. Po wojnie studiowała psychologię i przez całe zawodowe życie pracowała z dziećmi z niepełnosprawnościami. Dlaczego mówi o sobie żołnierz, a nie żołnierka? Czym było dla niej powstanie i jak wpłynęło na jej postrzeganie świata? I dlaczego nadal walczy?Na te i wiele innych pytań, Michał Wójcik szuka w rozmowie z nią odpowiedzi, kreśląc wielobarwny, pełnokrwisty obraz tej niezwykłej kobiety.
Podbił serca pacjentów i oczarował miliony telewidzów. Najbardziej wzięty polski chirurg plastyk, bohater popularnego programu TVN Style "Sekrety chirurgi". Na wizytę u niego czeka się nawet trzy lata. Dr Marek Szczyt opowiada o tajemnicach sukcesu, sekretach chirurgii i wszystkim tym, czego nie zobaczycie w telewizji. Jaki naprawdę jest kultowy doktor? Dlaczego wielu uważa go za cudotwórcę? Co sądzi o świecie polskich celebrytów? W co wierzy, a czego nienawidzi?
Był inspiracją dla milionów ludzi - wierzących i niewierzących. Każdy, kto go słuchał, czuł: on mnie rozumie. Ksiądz Jan nie oferował tanich rad ani łatwych pocieszeń. Swoim życiem mówił: nie odpuszczaj sobie, a dasz radę, wstaniksiążka to pożegnanie, ale nie ostatni rozdział. Następny napiszesz Ty.